Znalazłam dziś na dnie kuferka cień KOBO w pięknym, letnim kolorze. Nie używałam go, ponieważ jego struktura sprawia, że ciężko się nim posługuje (pisałam już o tym przy okazji recenzji KOBO- perłowe cienie tej firmy są kremowe, jakby oleiste, przez co ciężko aplikuje się je pędzlem, dodatkowo przez tą tłustość są nietrwałe solo). Dziś znalazłam na niego sposób:) Nakładałam go palcem, przez co zachowałam dobrą pigmentację, ponadto cienie te należy wcierać, a nie wklepywać. Załamanie roztarłam odpowiednim pędzelkiem (Inglot 6SS). Aby cień dłużej się trzymał nałożyłam go na beżowy cień w kremie L'oreal HIP - do teraz trzyma się bez zarzutu, a kolor nie wyblakł :)
Dlaczego wybrałam cień w kremie? Nie stosujcie go na bazę pod cienie którą należy przypudrować, ponieważ ten oleisty cień będzie Wam się 'gryzł' z suchą bazą.
Kolor jest cudowny, warto po niego sięgnąć. Jest to odcień
213 Green Pistachio. W rzeczywistości jest nieco bardziej zielony niż na zdjęciach.
Przy linii rzęs nałożyłam dodatkowo nieco ciemniejszy turkusowy cień z paletki Sleek Monaco. Dolną powiekę podkreśliłam jasnopomarańczowym cieniem z tej samej paletki. Pod łuk brwiowy nałożyłam kremowy matowy cień.
A Wy co sądzicie o tych cieniach KOBO? O ile ich maty uwielbiam, te perłowe jakoś mi nie podchodzą ze względu na swoją formułę (chyba, że do nakładania palcem, na całą powiękę - w tym celu sprawię sobie chyba jeszcze jakiś złoto-brązowy, bo dają naprawdę fajny efekt na powiece). Może macie jakieś swoje sprawdzone odcienie, które możecie polecić?:)
Pozdrawiam!
nie mialam jeszcze cieni kobo ;/ ale makjaz mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńpiekny, dzienny makijaz :)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
Czyli jeszcze raz, jak nakładamy kremowe cienie?
OdpowiedzUsuńBanny, chodzi Ci o cienie w kremie czy o kremowej, oleistej konsystencji? Jeśli o te drugie, to, tak jak napisałam, polecam aplikować je na jakąś tłustą bazę, ponieważ na suchej będzie się je tępo nakładać.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńale bardzo ładny efekt ;)
OdpowiedzUsuńMam ten cień i 3 inne. Bardzo ładne, napigmentowane kolory. Tylko niestety perły są troszkę tępe w nakładaniu właśnie.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie;))
OdpowiedzUsuń