poniedziałek, 3 stycznia 2011

KOBO Professional

Niedawno w drogeriach Natura pojawiła się nowa marka kosmetyków - KOBO Professional. Jest to polska marka, która - jak twierdzi producent- "otwiera drzwi do niezwykłego, barwnego świata kosmetyków profesjonalnych". KOBO Professional oferuje nam bardzo dobre jakościowo produkty w przystępnej cenie. Zachęcona ceną, bogatą ofertą i pięknymi opakowaniami [;)] postanowiłam wypróbować kilka produktów.




Na mojej liście zakupów znalazły się:
- 2 puste kasetki na cienie
- matowe cienie do powiek w odcieniach Almond i Aubergine
- perłowy cień do powiek w odcieniu Green Pistachio
- cień sypki w kolorze Golden Chic
- błyszczyk do ust w słoiczku Natural Glow
- tusz do rzęs Scenic Look Mascara
- róż do policzków



MONO EYE SHADOW
Matowe cienie dostępne w formie wkładu do paletki, bądź w opakowaniu. Duży wybór kolorów, bardzo ładne odcienie, dobrze napigmentowane. Cienie są bardzo trwałe (nie używałam do nich bazy), nie zbijają się w załamaniu powieki, nie bledną. Bardzo łatwo się nimi cieniuje. Jest to dość "suchy" mat.


FASHION EYE SHADOW
Metaliczny cień do powiek, również dostępny w dwóch wersjach. Cienie te mają jakby kremową formułę. Przyjemnie nakłada się je palcem, wówczas kolor jest bardzo intensywny. Gorzej jest kiedy chcemy użyć pędzęlka. Bardzo ciężko go nałożyć na miękki pędzelek, powiedziałabym, że jest to nawet niemożliwe. Dlatego najlepiej do niego używać zbitego pędzla bądź aplikatora. Bardzo ładne kolory, duży wybór - niektóre z odcieni przypominają MACa :) Niestety aplikacja i średnia trwałość zniechęcają do używania... 




LUMINOUS BAKED COLOUR
Uniwersalny wypiekany kosmetyk. Do stosowania jako róż do policzków, bądź cień do powiek. Zawiera rozświetlające drobinki. Ładnie ożywia twarz, nie ściera się.



PURE PEARL PIGMENT
Sypkie cienie do powiek. Do wyboru matowe i perłowe odcienie. Dobrze trzymają się powieki, trwałe (bez bazy), nie osypują się przy nakładaniu. Polecam złoto - piękne:)


COLOUR GLOSSY LIPS
Piękny błyszczyk do ust z drobinkami. Trwały, ładnie pachnie. Plusem jest bardzo duża pojemność: 14ml. Duży wybór naturalnych, jasnych kolorów.


SCENIC LOOK MASCARA
Pogrubiający tusz do rzęs. Ma dość suchą formułę, sprawia wrażenie wyschniętego, ale dla mnie jest to jego zaletą :) Bardzo ładnie pogrubia rzęsy, ale niestety ich nie wydłuża. Jest trwały, nie rozmazuje się, nawet pod wpływem łez. Bardzo duża pojemność (15ml) jak na tusz do rzęs. Obawiam się czy nie wyschnie zanim go zużyje.



Moje ogólne wrażenie na temat tych kosmetyków jest bardzo pozytywne. Otrzymujemy bardzo dobrą jakość w przystępnej cenie. Moja kolekcja na pewno będzie się powiększać:) Szczególnie matowe cienie do powiek są godne polecenia.

A na koniec swatche:

17 komentarzy:

  1. Też niedawno odkryłam Kobo i jestem bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio zajrzałam do natury a tam wielka szafa Kobo. Pośliniłam się trochę do cieni i poszłam. Po wypłacie wracam. Skoro zachwalasz jakość to muszę je mieć! :) Uzupełnię zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jeden cień z Kobo i mam mieszane uczucia co do niego. Niby jest ok i fajnie sprawuje się na oku, ale jak zauważyłaś jest suchy, taki jakby kredowy... Nie ma tak delikatnej tekstury jak np cienie mono z Sephory. Co nie zmienia faktu, że sa to bardzo przyzwoite cienie. Z kasetki tez jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. róże są w cenie bodajże 19.90zł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm nie lubie nowosci ale dosyc dobre te recenzje,moze sie skusze..

    http://moja-kosmetyczka.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba się skuszę na paletkę i te cienie ;)
    zapraszam do mnie makijazoholiczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne te cienie..oj kusisz kusisz..:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam ochote na te cienie z kobo :) a co do paletki inglota, kupilam mniejsza i planuje kupowac waskie cienie, duzych juz niestety nigdzie i tak nie ma. :)) pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  9. z Kobo mam jak na razie jedynie bazę pod cienie, ale kasetka + matowe cienie strasznie kuszą ;P i nawet myślałam o kupnie tych samych kolorów jak ty :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Musze wreszcie zakupić jakiś cień z kobo, chociaż szczerze mówiąc w drogerii ta szafa jest wypełniona po brzegi jakoś nikt się po te kosmetyki nie rzuca.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z kobo posiadam na razie jedynie pustą paletkę, którą kupiłam z myślą o moich inglotowych wkładach. Jednak cienie z kobo kuszą strasznie, więc pewnie w końcu będę posiadaczką co najmniej jednego z nich:) (szkoda tylko, że w naturach blisko mnie szafy kobo nie ma i muszę jeździć na drugi koniec miasta)

    OdpowiedzUsuń
  12. Napisałam kiedyś notkę o Kobo profesional i przydałyby się recenzję jakiś produktów jeśli tylko miałabyś chwilkę i ochotę to jest link do notki:
    http://lady-flower123.blogspot.com/2010/11/14.html
    Z góry dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. oj.. kusisz tymi produktami :)

    znajdą się pewnie jakieś z tej firmy na mojej liście "must have" :D

    a o ziaji nigdy nie słyszałam żeby miała w sobie jakieś składniki szkodliwe..

    używałam różnych rzeczy z tej firmy i nic mi nigdy po nich nie było a kremu końcówka już więc to raczej nie on..

    OdpowiedzUsuń
  14. też w Naturze odkryłam KOBO- polecam :)

    zapraszam do mnie na bloga i konkurs :) http://reni-ferek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. ciekawy blog zapraszam do mnie http://juliax96-makijaeporadyrecenzje.blogspot.com/ ja już obserwuję pozdrawiam juliax96 ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba wybiorę się do Natury i wypróbuję te cienie :) z Twojego opisu wyglądają zachęcajaco :)


    Zapraszam do mnie :) http://annalotowska-photography.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...